Howard Roughan – „Obietnica Kłamstwa”
Doktor David Remler jest wziętym psychoanalitykiem, autorem bestsellerowej książki, w której dokonał wnikliwej analizy ludzkich zachowań. Pewnego razu w jego gabinecie pojawia Samantha Kent, cierpiąca na zaburzenia emocjonalne spowodowane kryzysem małżeńskim. Jest piękna i David nie pozostaje obojętny na jej urodę.
Howard Roughan – „Obietnica Kłamstwa”
Doktor David Remler jest wziętym psychoanalitykiem, autorem bestsellerowej książki, w której dokonał wnikliwej analizy ludzkich zachowań. Pewnego razu w jego gabinecie pojawia Samantha Kent, cierpiąca na zaburzenia emocjonalne spowodowane kryzysem małżeńskim. Jest piękna i David nie pozostaje obojętny na jej urodę. Pewnej nocy po otrzymaniu dramatycznego telefonu od Samanthy, rusza do jej domu z pomocą, ale na miejscu zastaje tylko trupa. Staje się głównym podejrzanym o morderstwo. Aby dowieść swojej niewinności, musi wyjaśnić, kim naprawdę była tajemnicza pacjentka i dlaczego wplątała go w misternie skonstruowaną intrygę.
Tą zachęcającą recenzję, która spowodowała, że sięgnęliśmy po powieść możemy przeczytać na okładce książki. Czy aby na pewno jest to pasjonujący kryminał? Opinie klubowiczów były nieco od siebie odmienne. Jedni obstawali za tym, że jest to dość dobrze napisana intryga, która wciąga czytelnika od pierwszych stron, inni zastanawiali się czy aby główny bohater był naprawdę tak wziętym lekarzem, a jeżeli tak, to dlaczego tak łatwo dał się wciągnąć w przygotowaną dla niego intrygę (uważano, że jedną z przyczyn była piękna pacjentka, wobec uroku, której lekarz nie pozostawał bierny). Jest to już druga po „18 minutach” książka tego samego gatunku, którą „przerabialiśmy” ostatnimi czasy i doszliśmy do wniosku, że obie powieści nie były aż tak pasjonujące, aby pozostać w naszej pamięci na dłużej. Jeżeli zaś chodzi o tę ostatnią to jak słusznie zauważył nasz klubowicz „życie przynosi nam wiele niespodzianek i niedobrze jest znaleźć się w złym miejscu w nieodpowiednim czasie”. Następne spotkanie tym razem trochę wcześniej a mianowicie 22 czerwca we wtorek, a książka typowo kobieca, bo „Kochankowie i gracze” J. Collins.
Na ostatnim spotkaniu zostałyśmy zaskoczone przez naszych klubowiczów miłą niespodzianką. Zostało nam wręczone własnoręcznie wykonane podziękowanie. Serdecznie dziękujemy uczestnikom klubu za wyrazy sympatii skierowane w naszą stronę. Jesteśmy przekonane, że nasza dalsza współpraca będzie kontynuowana w miłej atmosferze przy ciekawej książce.