Małgorzata Szejnert – “Czarny ogród”
Minął okres urlopów oraz „lenistwa” i przyszedł czas na kolejne lektury w naszym łapskim DKK. Książka, którą na wakacyjny okres wybraliśmy to „Czarny ogród” Małgorzaty Szejnert nominowany do Nagrody Literackiej Nike 2008. Jest to historia spółki Giesche, historia Niemiec, Śląska i Polski.
Małgorzata Szejnert – “Czarny ogród”
Minął okres urlopów oraz „lenistwa” i przyszedł czas na kolejne lektury w naszym łapskim DKK. Książka, którą na wakacyjny okres wybraliśmy to „Czarny ogród” Małgorzaty Szejnert nominowany do Nagrody Literackiej Nike 2008. Jest to historia spółki Giesche, historia Niemiec, Śląska i Polski. Ogromna ilość nagromadzonych nazwisk, faktów i wydarzeń spowodowała, że nie wszyscy nasi klubowicze sprostali zadaniu przewertowania całej lektury. Jednak tym, którzy ją przeczytali, bardzo podobała się forma opowiedzianej przez autorkę historii giszowieckich rodów i dwustuletniego okresu, w którym przyszło im żyć. Nie przestraszyła ich wielkość lektury, porażająca ilość dat, które jednak układają chronologicznie treść, a także nazwisk, po których następuje krótka informacja umiejscawiająca daną osobę w odpowiedniej rodzinie oraz czasokresie. Nie jesteśmy Ślązakami, a sam Śląsk leży na drugim końcu Polski, ale po zapoznaniu się z jakże ciężkim losem górników poczułyśmy do nich sympatię. Książka sprowokowała ciekawą dyskusję o gwarach, przecież nasze Podlasie też w nie obfituje, a gwary ludowe to wszak skarbnica wiedzy o przeszłości, informator o kulturze, tradycji i obyczajach regionu. „Czarny ogród” to pozycja godna polecenia tym wszystkim, którym nie obcy jest Śląsk i chcieliby dogłębniej poznać jego historię.
Następne spotkanie w jesienny, ostatni czwartek października, a kolejna lektura to książka Dona DeLillo „Spadając”.