Pogodny, jak na tę porę roku, przedostatni dzień grudnia 2013r., stałe grono zaprzyjaźnionych od lat klubowiczek i oczywiście książki, nieodzowny element naszych comiesięcznych spotkań. Tym razem „bohaterem” jest „Czarne mleko” Elif Safak. O wyborze tej właśnie książki zadecydował fakt, że mieliśmy w przeszłości możliwość poznania twórczości pisarki, czytając „Bękarta ze Stambułu”. Książka podobała się klubowiczom i postanowiliśmy sięgnąć po inną lekturę Safak.
Pogodny, jak na tę porę roku, przedostatni dzień grudnia 2013r., stałe grono zaprzyjaźnionych od lat klubowiczek i oczywiście książki, nieodzowny element naszych comiesięcznych spotkań. Tym razem „bohaterem” jest „Czarne mleko” Elif Safak. O wyborze tej właśnie książki zadecydował fakt, że mieliśmy w przeszłości możliwość poznania twórczości pisarki, czytając „Bękarta ze Stambułu”. Książka podobała się klubowiczom i postanowiliśmy sięgnąć po inną lekturę Safak. Pisarka turecka, której ulubionym tematem jest zderzanie kultur Wschodu i Zachodu w „Czarnym mleku” zawarła wiele wątków autobiograficznych. Tematem książki są dotykające współczesnej kobiety problemy: pragnienie realizowania się zawodowego, potrzeba rozwoju intelektualnego, a chęć urodzenia dzieci i poświęcenia się macierzyństwu. Bardzo rzadko trafiają się osoby, które bez żadnych wątpliwości i wahań wybierają jednoznacznie wyjście. Autorka opisuje swoją drogę: od zbuntowanej feministki, która postanawia żyć w celibacie, do kobiety zakochanej, żony i matki. Dokumentuje pieczołowicie swoje wewnętrzne spory i rozdzierające duszę wątpliwości. Autorka wplata w tekst krótkie eseje pokazujące inne pisarki i feministki i ich dylematy wyboru jednej z dróg. Są to m.in. Virginia Woolf, Sylvia Plath, Doris Lessing, Anais Nin. Wybory, jakże ważne w życiu nie tylko kobiet, wywołały burzliwą dyskusję wśród klubowiczek. Dyskutowałyśmy o wyborach moralnych, społecznych, osobistych, o tym czy są słuszne, jakie emocje i uczucia kierują ludźmi, a przede wszystkim kobietami, przy ich wyborze oraz jakie są konsekwencje takich a nie innych wyborów. Dyskusję można by zakończyć słowami Elif Safak „…my, kobiety, jako istoty ludzkie, szukamy indywidualnych odpowiedzi na uniwersalne pytania i potrzeby, a otuchy dodaje nam odwaga pozostałych”.
Następne spotkanie w styczniu 2014r. Omawianą książką będzie „Morfina” Szczepana Twardocha.