Zakończyliśmy właśnie trwający od 8 maja Tydzień Bibliotek organizowany przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich – tydzień promocji czytelnictwa i bibliotek. W tym roku odbył się on pod hasłem „Biblioteka. Oczywiście!” Filia Biblioteczna w Uhowie również włączyła się w jego obchody i zorganizowała zajęcia dla dzieci, których tematem przewodnim było podróżowanie. Z książką „Apetyt na Meksyk: Familia” wybraliśmy się na drugi koniec półkuli, by dowiedzieć się, jak Meksykanie obchodzą Święto Zmarłych. Okazało się, że w Meksyku jest to bardzo radosne i kolorowe święto. Obchodzone jest przez trzy dni. Bliskim zmarłym robione są wtedy w domach i wszelkich instytucjach ołtarzyki z pamiątek, które po nich zostały. Kolejną podróż odbyliśmy do Maroko dzięki książce „Apetyt na Maroko: Tadżin”. Tu z kolei oczarowały nas zapachy potrawy tadżin przygotowywanej w naczyniu o tej samej nazwie. Zachwyciliśmy się pięknem krajobrazu: góry, pustynia, a także kolorowymi dywanami. Dzieci nawet mogły spróbować same takie wykonać. W podróżach ważny jest środek lokomocji, a książka „Pojazdy i nie tylko” pokazała nam, że są one naprawdę różne. W Japonii możemy przemieszczać się shinkansenem, w Indonezji – motorikszą, w Maroko – dwukółką, a w Indiach – nano. Ciekawostką były łodzie pływające po rzece Mekong w Wietnamie, które miały… oczy. Mieszkańcy wierzą, że to odstrasza złe duchy i demony. Pakistan wyróżnia się bardzo kolorowymi ciężarówkami, które zrobiły także dzieci. Książki podróżnicze nie cieszą się zbyt dużą popularnością, a szkoda. Może więc warto sięgnąć po nie, by poznać inne kraje, obyczaje, by choć przez chwilę poczuć egzotykę miejsc.
