Menu Zamknij

Wiesław Adamczyk – „Kiedy Bóg odwrócił wzrok”

W niezbyt mroźny, styczniowy wieczór jednakże przy parującej herbacie odbyło się nasze następne klubowe spotkanie poświęcone książce Wiesława Adamczyka, „Kiedy Bóg odwrócił wzrok”. Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę.

W niezbyt mroźny, styczniowy wieczór jednakże przy parującej herbacie odbyło się nasze następne klubowe spotkanie poświęcone książce Wiesława Adamczyka, „Kiedy Bóg odwrócił wzrok”. Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze – tę niewdzięczną drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. Większość klubowiczów uznało tę lekturę za jedną z najlepszych omawianych podczas naszych spotkań. Książka jest pełną ciepła opowieścią o trudnych losach Polaków. Tytuł „Kiedy Bóg odwrócił wzrok” w pełni oddaje nieludzki sposób, w jaki polscy obywatele zostali potraktowani przez władzę radziecką. Z narracji autora bije jednak nadzieja na lepsze jutro i wola przetrwania. Nawet w najgorszej sytuacji i nieludzkich warunkach wartości wyniesione z domu – miłość, dobroć, uczciwość, patriotyzm – sprawiają, że człowiek nie traci godności i potrafi przezwyciężyć przeciwności, by dać świadectwo prawdzie. Publikacja jest napisana przystępnym językiem, a barwne opisy otaczającego świata sprawiają, że czytelnik ma wrażenie jakby stał obok autora. Podsumowując stwierdziliśmy, że jest to bardzo wartościowa pozycja godna polecenia do jej przeczytania. Nasza następna lektura to „Anglik na wsi. Życie w zapadłej dziurze we Francji” Michaela Sadlera.

Skip to content