Menu Zamknij

Cenny dar

      Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Łapy składa serdeczne podziękowanie Panu Sławomirowi Maciejewskiemu za cenny dar w postaci unikatowej książki autorstwa Wincentego Pola „Pieśń o ziemi” pochodzącej z XIX wieku.

      Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Łapy składa serdeczne podziękowanie Panu Sławomirowi Maciejewskiemu za cenny dar w postaci unikatowej książki autorstwa Wincentego Pola „Pieśń o ziemi” pochodzącej z XIX wieku. 
     Wincenty Pol – autor, polski poeta, geograf, etnograf, uczestnik powstania listopadowego. Żył w latach 1807-1872. Członek Towarzystwa Naukowego Krakowa i Akademii Umiejętności, doktor honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego, kawaler Orderu Virtuti Millitari. Pochowany na Cmentarzu Rakowickim, od 1881 na Skałce.  
    Duże uznanie przyniosła mu „Pieśń o ziemi naszej” (wydana w całości w 1843 roku). Jest to poetycki cykl opisów ziem polskich odwiedzanych przez autora (Litwa, Polesie, Wołyń). Utwór przyczynił się do znacznego wzrostu zainteresowania rodzimą przyrodą i kulturą wśród społeczeństwa. Fragmenty „Pieśni” tłumaczono na język francuski, niemiecki, rosyjski, ukraiński.
    Książka została wydana przez Wydawnictwo Samuela Orgelbranda w 1859 roku, jednego z najsłynniejszych polskich drukarzy i wydawców związanych z Warszawą, „odkrywcą”  twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego,  wydawcą pierwszej polskiej nowoczesnej wielotomowej encyklopedii.
   Z ofiarowanej książki biblioteki pochodzi fragment:

A czy znasz ty, bracie młody,
Te pokrewne twoje rody?
Tych Górali i Litwinów,
I Żmudź świętą, i Rusinów?

A czy znasz ty, bracie młody,
Twoje ziemie, twoje wody?
Z czego słyną, kędy giną,
W jakim kraju i dunaju?

A czy znasz ty, bracie młody,
Twojej ziemi bujne płody?
Twe kurhany i mogiły,
I twe dzieje, co się śćmiły?

A czy wiesz ty, co w nich leży?
O, nie zawsze, o, nie wszędzie,
Młody orle, tak ci będzie,
Jako dzisiaj przy macierzy!

Trzeba będzie ważyć, służyć,
Milczeć, cierpieć i wojować!
I niejedno miłe zburzyć,
A inaczej odbudować…

Kto tam zgadnie, gdzie osiędziesz,
Jaką wodą w świat popłyniesz,
W której stronie walczyć będziesz
I od czyjej broni zginiesz?…

Wyleć ptakiem z tego gniazda,
Miłać będzie taka jazda,
Spojrzyć z góry na twe ziemie
I rodzime twoje plemie…

Skip to content