Menu Zamknij

W. Sorokin – “Lód”

Władimir Sorokin, autor nazywany ikoną rosyjskiego postmodernizmu, tym razem zaskoczył czytelników efektowną i błyskotliwie opowiedzianą fabułą. Żywiołowe fragmenty poświęcone życiu moskiewskiej mafii, neofaszystów, prostytutek, szemranych biznesmenów i całego gangsterskiego półświatka sugerują, że współczesna Rosja jest jednym wielkim gangiem. 

Władimir Sorokin, autor nazywany ikoną rosyjskiego postmodernizmu, tym razem zaskoczył czytelników efektowną i błyskotliwie opowiedzianą fabułą. Żywiołowe fragmenty poświęcone życiu moskiewskiej mafii, neofaszystów, prostytutek, szemranych biznesmenów i całego gangsterskiego półświatka sugerują, że współczesna Rosja jest jednym wielkim gangiem. Tajemnicza sekta poluje w Moskwie na ludzi o jasnych włosach i niebieskich oczach, poddając ich tyleż dziwacznemu, co okrutnemu rytuałowi – silnie uderza lodowym młotem w klatki piersiowe swoich bohaterów, aby “przebudzić” ich serca i powołać w swoje szeregi. Jednak „naszych klubowych szeregów” książka nie poruszyła. Niestety, większość z nas nawet nie zdołała przebrnąć do końca powieści. Nie interesowały ich losy opukiwanych ofiar, brakowało spójności wydarzeń, niektórym przeszkadzał agresywny i wulgarny język. Na zakończenie zgodnie uznaliśmy, że była to jedna z mniej ciekawych lektur.
Następne spotkanie  ostatni czwartek kwietnia i „18 sekund” G.D. Skumana. 

 

Skip to content