Menu Zamknij

Elif Şafak -„Bękart ze Stambułu”

Czwartek 03 listopada to wieczór kolejnego spotkania naszego DKK, na którym rozmawialiśmy o książce „Bękart ze Stambułu” Elif Şafak. Turcja: zbuntowana Asya, jej piękna matka Zeliha, zwariowana ciocia Cevriye, ciocia Banu, która zawarła tajny pakt z dżinami, oraz najstarsza w rodzinie Mateńka. Zamieszkałą w Stambule rodzinę Kazancich prześladuje klątwa: synowie i ojcowie umierają przedwcześnie i nagle.

 Czwartek 03 listopada to wieczór kolejnego spotkania naszego DKK, na którym rozmawialiśmy o książce „Bękart ze Stambułu” Elif Şafak. Turcja: zbuntowana Asya, jej piękna matka Zeliha, zwariowana ciocia Cevriye, ciocia Banu, która zawarła tajny pakt z dżinami, oraz najstarsza w rodzinie Mateńka. Zamieszkałą w Stambule rodzinę Kazancich prześladuje klątwa: synowie i ojcowie umierają przedwcześnie i nagle. Stany Zjednoczone: zbuntowana Armanusz o armeńskich korzeniach, jej ciepła, nieco histeryczna matka Rose oraz ojczym – turecki emigrant, Mustafa Kazanci, uciekający przed demonami przeszłości i przeznaczeniem. Te dwie rodziny spotkają się za sprawą niezwykłego splotu okoliczności, co doprowadzi do wielu nieprzewidzianych wydarzeń, które na zawsze odmienią losy bohaterów. Wspaniałe opisy miasta, jego atmosfery, życia ulicznego, mieszkańców oraz doskonale poprowadzona historia rodzinna, której rozwiązanie naprawdę zaskakuje sprawiły, że tą lekturę czytało się naprawdę dobrze. Jedyną wadą według opini klubowiczów był styl powieści:  pokawałkowanie akcji, rozbicie narracji na losy i punkty widzenia różnych bohaterów, przeskoki z jednego miejsca w drugie, z Ameryki do Stambułu, z kawiarni do domu, z rzeczywistego świata na forum internetowe dla emigrantów. Nie pozwalały one skupić się ani wciągnąć na dłużej. Jednak podsumowując doszliśmy do wniosku, że książka jest  ciekawa i wciągająca, zaś pisarski styl Safak – świetny. „Bękarta” czyta się miło, gładko i przyjemnie. Na następne spotkanie wybraliśmy książkę Marka Edelmana “I była miłość w getcie”. 

 

 

Skip to content