Miniony tydzień to dla studentów UTW w Łapach czas, w którym braliśmy udział w dwóch, jakże różnych imprezach. 6 marca po raz pierwszy odwiedziliśmy Operę i Filharmonię Podlaską, w której obejrzeliśmy musical „Korczak” Chrisa Williama mówiący o Zagładzie w sposób niecodzienny, tworząc przypowieść o potędze życia, sile wiary i wielkości człowieka.
Miniony tydzień to dla studentów UTW w Łapach czas, w którym braliśmy udział w dwóch, jakże różnych imprezach. 6 marca po raz pierwszy odwiedziliśmy Operę i Filharmonię Podlaską, w której obejrzeliśmy musical „Korczak” Chrisa Williama mówiący o Zagładzie w sposób niecodzienny, tworząc przypowieść o potędze życia, sile wiary i wielkości człowieka. Podczas oglądania doświadczyliśmy wielu pozytywnych emocji, mimo że spektakl opowiadał o tak trudnych, wrażliwych i złożonych sprawach jak wojna, cierpienie i śmierć. Naszej wizycie w Operze towarzyszyło ciekawe wydarzenie, a mianowicie otwarcie czterech wystaw odnoszących się do Żydów i Holocaustu. Spotkanie w restauracji „Łapianka” z okazji Dnia Kobiet to kolejna, zupełnie inna, swoista w swoim znaczeniu impreza, na której były życzenia, tulipanik i poczęstunek. Program artystyczny mówiący o płci pięknej zapewniła sekcja miłośników poezji. Studentki przedstawiły postaci kobiet, które odcisnęły trwały ślad w dziejach świata, dla których wielu silnych i wielkich mężów padało u stóp i chętnie poszłoby za nimi w ogień. Kruche i eteryczne z pozoru, a mimo to silne i demoniczne kobiety to m.in.: Kleopatra, Nefretete, Barbara Radziwiłówna, Maria Walewska, Królowa Marysieńka. Wspomniano również kobietę wojowniczkę Emilię Plater i kobietę naukowca Marię Skłodowską – Curie. Nie zapomniano o kobietach z sercem anioła, pełnych miłości i litości Matce Teresie z Kalkuty i Florence Nighingale. Nadzwyczaj żartobliwy był monolog przedstawiający historię stworzenia kobiety, a wiersze, sentencje, aforyzmy przedstawiały (oczywiście humorystycznie) potrzeby, marzenia i troski kobiet współczesnych. Święto stało się okazją do towarzyskich rozmów, śmiechu, żartów, a znane piosenki o kobietach wprowadziły Panie pogodny i radosny nastrój.
