W dniach 23 – 24 maja 2015 r. studenci UTW wzięli udział w wycieczce po woj. lubelskim. Zwiedzaliśmy m.in. w Puławach Pałac Czartoryskich i zespół parkowy wokół pałacu. W Kazimierzu Dolnym spacerowaliśmy wąwozem korzeniowym naturalnie wyżłobionym przez naturę, potem wspięliśmy się na górę zamkową. Zachwycił nas rynek i stare kamieniczki. Zakupiliśmy koguty kazimierzowskie i ruszyliśmy do Nałęczowa, gdzie spacerowaliśmy po parku zdrojowym i próbowaliśmy wody leczniczej w palmiarni.
W dniach 23 – 24 maja 2015 r. studenci UTW wzięli udział w wycieczce po woj. lubelskim. Zwiedzaliśmy m.in. w Puławach Pałac Czartoryskich i zespół parkowy wokół pałacu. W Kazimierzu Dolnym spacerowaliśmy wąwozem korzeniowym naturalnie wyżłobionym przez naturę, potem wspięliśmy się na górę zamkową. Zachwycił nas rynek i stare kamieniczki. Zakupiliśmy koguty kazimierzowskie i ruszyliśmy do Nałęczowa, gdzie spacerowaliśmy po parku zdrojowym i próbowaliśmy wody leczniczej w palmiarni. Potem zwiedziliśmy Muzeum Stefana Żeromskiego, w którym są zgromadzone pamiątki po pisarzu i jego rodzinie. Na nocleg pojechaliśmy do Wąwolnicy – Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej. Wzięliśmy udział w uroczystej Mszy Świętej. W następnym dniu – pomimo deszczu – zwiedziliśmy Lubelską Starówkę. Po obiedzie w Restauracji „Orient Ekspres” przejechaliśmy do Kozłówki, najpiękniejszego miejsca naszej wycieczki. Deszcz przestał padać, więc mogliśmy spacerować po parku wokół Pałacu Zamoyskich, jak również obejrzeliśmy komnaty pałacowe. W muzeum zgromadzono wiele pamiątek po właścicielach, a co ciekawe są tam też fotografie żyjących obecnie spadkobierców rodu Zamoyskich. Potomkowie rodu odwiedzają Kozłówkę i mają tam do dyspozycji pokoje, w których mogą przebywać. I to był ostatni punkt naszego programu – ruszyliśmy w drogę powrotną, aż żal było wracać do domu. Ciekawe, gdzie pojedziemy następnym razem?
Stanisława Stypułkowska – UTW
